W minioną sobotę, ok. godziny 10:30 dyżurny Straży Miejskiej Mysłowice otrzymał zgłoszenie od mocno zdenerwowanego mieszkańca z ul. Stokrotek, że na jego balkonie znajduje się nieznane mu zwierzę, które przestraszyło jego dziecko. Intruza opisał jako 1,5 metrową jaszczurkę.
Strażnicy, którzy udali się na miejsce zdarzenia potwierdzili, że na balkonie zgłaszającego znajduje się legwan zielony, powszechnie nazywany także iguaną. W czasie, gdy strażnicy rozpytywali lokatorów budynku, kto może być właścicielem iguany, gad zaczął wspinać się po kolejnych balkonach w górę budynku, docierając – jak się później okazało – z powrotem na balkon swojego właściciela.
Po rozmowie z właścicielem ustalono, że legwan „wyszedł” z mieszkania przez pozostawione niedomknięte okno. Właściciel zobowiązał się nie dopuścić więcej do takiej sytuacji, a interwencję zakończono pouczeniem.
Gdyby doszło do podobnej sytuacji, warto wiedzieć, że legwany są często spotykane jako zwierzęta domowe z powodu spokojnego usposobienia. Są to roślinożerne gady, które dorastają zwykle do 1,5 m długości, aczkolwiek kilka osobników osiągnęło ponad 2 m, ważąc ponad 20 kg.