Jak informuje Urząd Miasta Mysłowice, w piątek 28 maja Komenda Miejska Policji zawiadomiła Wydział Ochrony Środowiska o podejrzeniu porzucenia odpadów w jednej z hal przy ulicy Robotniczej. Materiały w workach typu big-bag i mauzerach składowane są przez przedsiębiorcę bez żadnego zezwolenia.
Sprawa wyszła na jaw, gdy najemca przestał płacić czynsz właścicielowi hali. 28 maja właściciel zawiadomił policję. Tego samego dnia policjanci, prokuratura, przedstawiciele urzędu miasta wraz z inspektorami Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach przeprowadzili wizję lokalną.
Oględziny wykazały, że w hali przy ul. Robotniczej są składowane odpady stałe i płynne. Worki typu big-bag najprawdopodobniej zawierają pył z filtrów oraz przemielone tworzywo sztuczne. Na workach brak jest jakichkolwiek oznaczeń wskazujących, że są to odpady niebezpieczne.
– Natomiast w mauzerach, beczkach i pojemnikach w głębi hali, pod workami typu big-bag, znajdują się najprawdopodobniej ciekłe odpady niebezpieczne pochodzące z przeróbki i stosowania farb, lakierów oraz rozpuszczalników. Na niektórych pojemnikach znajdują się oznaczenia wskazujące, że są to substancje niebezpieczne, toksyczne dla środowiska oraz palne – informuje Małgorzata Zielonka, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach.
Po przyjeździe straży pożarnej nie stwierdzono wycieków ani podwyższonego stężenia niebezpiecznych odpadów w powietrzu. Pojemniki oraz beczki ustawiono w taki sposób, aby to, co jest nagromadzone wewnątrz, nie było widoczne po wejściu do hali – mauzery i beczki osłonięte są z każdej strony, również od góry, workami typu big-bag.
– Prezydent Miasta Mysłowice nie wydawał żadnego zezwolenia na zbieranie jakichkolwiek odpadów w tym miejscu – podkreśla Anna Górny, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Mysłowice.
Dalsze czynności wyjaśniające sprawę nadal trwają.
– Stąd o ilościach i rodzajach substancji będzie wiadomo coś więcej w późniejszym terminie – wyjaśnia Małgorzata Zielonka.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Mysłowicach.