Mysłowice po raz drugi będą gospodarzem Orlen Mistrzostw Polski w siatkówce plażowej, które rozpoczną się 27 sierpnia w parku Słupna. W poniedziałek w Szybie Bończyk odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca to wydarzenie.

Na czterech boiskach zobaczymy rywalizację czołowych zawodniczek oraz zawodników w Polsce. W turnieju wystartuje 16 najlepszych zespołów żeńskich i 24 męskie, które będą toczyć pojedynki o miano mistrza Polski w siatkówce plażowej.

– Na pewno zobaczymy reprezentację Polski w całym składzie. Co roku wszystkie najsilniejsze teamy spotykają się, żeby zdobyć tytuł mistrza Polski, ale również nagrody finansowe. Na pewno dwie pary olimpijskie, czyli Kantor z Łosiakiem czy Fijałek z Brylem. Te dwie pary, które jadą do Tokio walczyć o medale igrzysk olimpijskich. Na pewno Kinga Kołosińska, która tym sezonem – z tego co wiem – kończy przygodę w siatkówce. A reszta to jest czas, gdzie pary zbierają punkty do rankingu – mówi Sebastian Michalak z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Mysłowicach.

Infrastruktura parku Słupna nie raz udowodniła, że świetnie się nadaje do organizacji wielkich wydarzeń siatkarskich. To w końcu tutaj odbywały się tak ważne turnieje, jak World Tour, pierwsza edycja Orlen Mistrzostw Polski czy Plaża Open.

– Tutaj musi się coś odbywać. Ten obiekt musi po prostu żyć – mówi Marcin Weiner, prezes Śląskiego Związku Piłki Siatkowej.

Choć mistrzostwa odbędą się podczas wciąż panującej epidemii, to organizatorzy przygotowani są na to, aby przyjąć kibiców na trybunach, zachowując wszystkie obowiązujące obostrzenia.

– Na pewno będziemy chcieli jak najwięcej miejsc zagwarantować podczas mistrzostw. Na pewno będą dwie trybuny, tak jak w zeszłym roku – mówi Karol Pawlik, dyrektor MOSiR-u.

Organizatorzy zapowiadają także miasteczko sportowe z wieloma atrakcjami, w którym zapewne każdy znajdzie coś dla siebie. Jedno jest pewne. W ostatni weekend w mysłowickim parku Słupna nie zabraknie zaciętych pojedynków, efektownych akcji i emocji.