Jak co roku w okresie letnio-wakacyjnym potężna grupa dzieci z parafii Matki Boskiej Bolesnej w Brzęczkowicach wyjechała na kolonie. Tym razem młodzi ludzie wybrali się do miejscowości położonej bezpośrednio nad morzem. Był to znany kolonistom Trzęsacz, w którym były już zorganizowane pierwsze kolonie parafialne z Brzęczkowic w 2012 r. Kolonie są dofinansowane z festynu parafialnego, który odbył się w czerwcu na rzecz dzieci z parafii.
– Pojechało z nami 88 dzieci – mówi katechetka Urszula Rasek. – Opiekę nad nimi sprawowało 6 wychowawców (Michalina Cieplik-Pochopień, Marzena Kleszcz, Klaudia Suchańska, Paweł Waszek, Grzegorz Wojtek i Agata Woźniok). Ja byłam, jak od lat, kierownikiem kolonii, a organizatorem z ramienia parafii ks. Wojciech Kamiński. Kolonie trwały od 15 do 26 lipca. Podczas pobytu dzieci zwiedziły Park Miniatur w Dziwnowie, skąd wypłynęły w rejs po Bałtyku. Wielką atrakcją dla dzieci był przejazd kolejką wąskotorową wzdłuż wybrzeża. Koloniści mięli również okazję zwiedzić latarnię w Niechorzu, sprawdzić swoją odwagę w parku linowym w Rewalu. Na terenie ośrodka organizowaliśmy liczne atrakcje, m.in. mecze piłki nożnej, kino, żywą lekcję przyrody, bańki mydlane, karaoke, wojnę na balony z wodą. Niemałym zainteresowaniem cieszyły się taneczne animacje na plaży prowadzone przez ks. Wojtka – mówi pani Rasek.
Koloniści z ogromnym smutkiem żegnali się z morzem, planując kolejny wyjazd za rok.
Tekst opracowała: Danuta Sowa
Zdjęcia: Urszula Rasek