fot.itvm.pl

Pokazy niebezpiecznych zdarzeń drogowych, zajęcia z pierwszej pomocy, a do tego możliwość podzielenia się życiem. Na parkingu przy markecie Tesco w Mysłowicach odbyła się akcja zorganizowana przez wolontariuszy Fundacji Kropla Życia im. Agaty Mróz-Olszewskiej oraz Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach. Mysłowiczanie mogli zobaczyć jak wygląda praca służb ratunkowych w przypadku wypadku drogowego. To właśnie po takich zdarzeniach poszkodowani potrzebują wielu litrów krwi – substancji, której nie da się zastąpić. W ten sposób przypomniano, jak ważne jest honorowe krwiodawstwo.

Akcja w Mysłowicach miała na celu zbiórkę krwi i edukację społeczeństwa w zakresie postępowania w czasie wypadku drogowego i udzielania pierwszej pomocy poszkodowanym. Nie bez powodu wydarzenie zorganizowano w połowie wakacji – to właśnie o tej porze roku dochodzi do licznych wypadków. Osoby w nich poszkodowane potrzebują życiodajnej krwi, a tej niestety ale bardzo często brakuje. Ta smutna i niebezpieczna rzeczywistość może zmienić się dzięki dawcom – osobom, które regularnie dzielą się swoją krwią.

W wydarzenie zaangażowały się mysłowickie służby oraz firmy. Symulacja wypadku drogowego zadziałała na wyobraźnię obserwatorów – mysłowiczanie zobaczyli, jak ciężka jest praca służb ratunkowych i jak niewiele trzeba, by doszło do tragedii na drodze.

Najważniejszym punktem akcji była możliwość „podzielenia się życiem”, czyli akcja krwiodawstwa. na parkingu przy Tesco zaparkował krwiobus, w którym można było oddać krew.