Zazwyczaj taki pomysł może się skończyć mandatem, ale już drugi raz w tym roku można było bezkarnie wyruszyć na rolkach ulicami Mysłowic i to w dodatku nocą.

– Bardzo dobre tempo, szybka trasa z dobrym asfaltem. mamy nadzieje że w przyszłym roku uda się zrobić dłuższą trasę – MÓWIŁ O TEGOROCZNYM PRZEJEŹDZIE PAWEŁ KOMOSA, PREZES STOWARZYSZENIA GREEN, WSPÓŁORGANIZATOR PRZEJAZDU. 

Tegoroczny nightskating odbywał się także pod hasłem powstańczym w związku z obchodami setnej rocznicy wybuchu I powstania śląskiego. Trasa prowadziła ulicami Bończyka, Tuwima, Janowską, Partyzantów, 1000-lecia Państwa Polskiego, Mikołowską, Partyzantów, Stadionową, Oświęcimską, Karola Miarki, Armii Krajowej, Wielka Skotnica, Katowicką Boczną.

Fot. Michał Toboła
Fot. Michał Toboła
Fot. Michał Toboła
Fot. Michał Toboła
Fot. Michał Toboła