To z pewnością sport dla prawdziwych twardzieli, ale jak przekonują nas rugbyści, nie jest tak groźny, jak wygląda z zewnątrz. W ramach Dni Wesołej już 22 września będziemy mogli przekonać się o tym na Turnieju Rugby o Puchar Prezydenta Miasta Mysłowice.
Szkoła rugby działa w Mysłowicach od początku wakacji. W kolejny weekend w ramach Dni Wesołej będziemy mogli zobaczyć młodszych i starszych rugbystów podczas pierwszego w tej dyscyplinie turnieju w naszym mieście. Będzie widowiskowo, ale jak zapewniają organizatorzy, bezpiecznie dla uczestników.
– To wbrew pozorom dość bezpieczny sport. Może jak się ogląda z zewnątrz, wygląda kontuzjogennie, bo bywają brutalne zagrywki, ale kontuzji jest znikomy odsetek. Zdarzają się częściej na treningach niż na meczach – mówi Michał Hornik z Akademii Rugby Hegemon.
W najbliższy weekend, oprócz rozgrywek w rugby, dodatkowo czekać będą ratownicy medyczni, którzy będą uczyć dzieci pierwszej pomocy. Pokazy mają się odbywać się na manekinach, choć w razie potrzeby pomoc znajdzie się pewnie i dla samych rugbystów.
– Grały będą dzieci, amatorzy dorośli i dorośli zaawansowani, rozgrywający pełny mecz z mistrzem Polski juniorów w Krakowa – dodaje Hornik.
Dla starszych i młodszych prawdziwych twardzieli, którzy chcieliby rozpocząć przygodę z rugby, organizowane są treningi. We wtorki i czwartki dla dzieci od godz. 17. Dorosłych organizatorzy zapraszają o godz. 18 w czwartki na stadion przy ul. Sportowej 2. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.
