Zdjęcia kontrolerów przy ich codziennej pracy pojawią się wkrótce na wiatach przystanków. Stanie się tak z okazji przypadającego 21 września „Dnia Kontrolera”. Akcja ta ma przypomnieć pasażerom, że kontrolerzy działają w ich własnym interesie, a praca kontrolera nie sprowadza się wyłącznie do sprawdzania biletów.

Pierwsza kampania wizerunkowa przełamująca negatywny obraz kontrolera odbyła się w 2008 roku. Od tego czasu takie akcje organizowane są regularnie.

– Rola kontrolerów jest trudna do przecenienia. To z nimi pasażerowie mają bezpośredni kontakt w autobusach i tramwajach. Służą pomocą i informacją, są reprezentantami Związku, a ich praca to działanie na rzecz wszystkich – mówi Roman Urbańczyk, przewodniczący Zarządu KZK GOP.

Środki pozyskiwane ze sprzedaży biletów to jedno z dwóch głównych źródeł finansowania komunikacji publicznej. To m.in. one umożliwiają zakup nowych autobusów czy opłacenie firm sprzątających pojazdy itd. Jeżdżąc „na gapę” w rzeczywistości korzystamy z komunikacji miejskiej kosztem współpasażerów.

Bohaterami tegorocznej akcji KZK GOP są aktualni pracownicy i współpracownicy związku, których na co dzień można spotkać przy ich obowiązkach – kursujących autobusami.