Mysłowiccy policjanci, wspólnie z pracownikami Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Katowicach ponownie skontrolowali sklep, w którym wcześniej zarekwirowali tzw. „dopalacze”. Tym razem w wyniku kontroli zabezpieczono blisko 600 opakowań mogących zawierać groźne dla życia i zdrowia substancje chemiczne. Znalezione środki przekazano pracownikom sanepidu do dalszych badań.
Mysłowiccy policjanci, wspólnie z pracownikami sanepidu, prowadzą działania ukierunkowane na walkę z dopalaczami. W związku z ustaleniami stróże prawa ponownie skontrolowali sklep, w którym wcześniej odnaleźli groźne dla życia i zdrowia substancje chemiczne. Podczas kontroli, w jednej ze ścianek działowych, znaleźli pięć dużych worków z tzw. „dopalaczami”.W sumie zabezpieczono 580 opakowań oraz gotówkę z kwocie 5700 złotych, która pochodziła prawdopodobnie ze sprzedaży niedozwolonych substancji. Zgodnie z procedurą, tak jak i poprzednie, zostały one przekazane do sanepidu celem przeprowadzenia szczegółowych badań. Działania zwalczające ten niebezpieczny proceder będą w dalszym ciągu kontynuowane.