W sobotę 22 października przypadła 68. rocznica śmierci kardynała Augusta Hlonda, wielkiego mysłowiczanina, Prymasa Polski, organizatora i pierwszego biskupa diecezji katowickiej. By uczcić jego pamięć, włodarze miasta złożyli kwiaty pod pomnikiem mysłowiczanina.
Kardynał August Hlond urodził się 5 lipca 1881 w Brzęczkowicach, w rodzinie dróżnika kolejowego, miał dwóch braci. Uczęszczał do szkoły ludowej w Brzezince. W 1897 roku wstąpił do zgromadzenia księży Salezjanów. Po złożeniu ślubów wieczystych został przez przełożonych skierowany na studia filozoficzne i teologiczne do Rzymu na Papieski Uniwersytet Gregoriański. Uniwersytet ten ukończył w lipcu 1900 roku z wyróżnieniem, otrzymując promocję doktorską.
Po studiach skierowany został do pracy w placówce salezjańskiej w Oświęcimiu, będącej pierwszą na ziemiach polskich. Pracował jako nauczyciel, przygotowując się do przyjęcia święceń kapłańskich, które otrzymał w 1905 roku z rąk biskupa Anatola Nowaka w kościele SS. Wizytek w Krakowie. Następnie został skierowany do pracy duszpasterskiej w placówkach salezjańskich w Przemyślu oraz Oświęcimiu.