Trzy wyznania i wiele wybitnych postaci. W poniedziałek, 30 października, mysłowiczanie z muzealnikami na czele oddali hołd zasłużonym dla miasta, spoczywającym na tutejszych cmentarzach. Pretekstem do spotkania było zbliżające się wielkimi krokami Święto Zmarłych.
[maxbutton id=”1″ text=”ZOBACZ, TRWA 01:34″ ]
https://vimeo.com/240513803
– Jesteśmy w tej chwili na cmentarzu ewangelickim, idziemy na cmentarze katolickie i cmentarz żydowski oddając hołd wyznawcom tych trzech religii, które zapisały się w historii miasta – wylicza Wojciech Kubowicz z Muzeum Miasta Mysłowice.
Emil Caspari , ks. Leopold Markiefka czy Jacob Lustig – na mysłowickich cmentarzach spoczęło wiele znakomitych postaci, które na stałe zapisały się w historii miasta i regionu. Przedstawiciele mysłowickich liceów, rady seniorów i młodzieżowej rady miasta odwiedzili tego dnia ich mogiły. Pochylano się nad ich życiorysami, wspominano dokonania, a także zapalano znicze – symbole niegasnącej pamięci.
– Rozpoczynając naszą wędrówkę od cmentarza ewangelickiego chcemy pokazać postaci, które wniosły coś w historię tego miasta. Nie wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak karkołomne były jego losy. To spotkanie jest w celu upamiętnienia, wskazania tych postaci, które tak naprawdę coś znaczyły – opowiada Adam Plackowski, dyrektor Muzeum Miasta Mysłowice.
Uczestnicy tego spaceru mieli także okazję zobaczyć powstałą przed kilku laty wystawę plenerową, która znajduje się na cmentarzu żydowskim. Na tych, którzy nie mieli jeszcze okazji zwiedzać cmentarzy innych wyznań, duże wrażenie zrobiła ich różnorodność.
Okazją do wspomnienia zasłużonych mysłowiczan było zbliżające się wielkimi krokami Święto Zmarłych, czyli czas szczególnej zadumy i refleksji. Moment przywołania postaci tych, którzy żyją już tylko w naszej pamięci.