fot. A. Panasiuk

Trójka mysłowiczan spacerując 30 października po terenach leśnych w okolicy Brzęczkowic, natknęła się na niewybuch, prawdopodobnie z okresu II wojny światowej. Spacerowicze zawiadomili służby mundurowe o nietypowym znalezisku. 

– Na miejsce udał się policjant z Nieetatowej Grupy Rozpoznania Minersko-Pirotechnicznego. Po stwierdzeniu przez niego, że faktycznie ma do czynienia z niewybuchem, teren został zabezpieczony. Dziś mają się nim zająć saperzy Gliwic, którzy przetransportują go bezpiecznie i zdetonują w odpowiednim miejscu – wyjaśnia sierż. szt. Łukasz Paździora, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach.

Mysłowiccy mundurowi przypominają przy okazji, aby pod żadnym pozorem nie zbliżać się do niewybuchów, a o ich znalezieniu jak najszybciej powiadomić poprzez numer alarmowy 112.