Odświeżone sale, nowe wyposażenie i pomoce naukowe, które sprawią, że nauka geografii czy biologii będzie łatwiejsza i przyjemniejsza. Aż cztery mysłowickie szkoły zyskały w tym roku nowoczesne „Zielone pracownie”.

„Zielona pracownia” to dwa kompatybilne konkursy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach: odpowiednio na stworzenie projektu i wykonanie pracowni nauk przyrodniczych. W pierwszym z nich biorą udział placówki oświatowe, w drugim prowadzące je gminy. Dzięki zwycięstwu w obu konkursach mysłowicka „Trójka” i „Piętnastka” oraz szkoły sportowa i specjalna zyskały pracownie za ok. 60 tys. zł każda. Te środki pozwoliły na remonty i wyposażenie klas, ale przede wszystkim na zakup pomocy naukowych, jak tablice interaktywne, tablety, mikroskopy wraz z preparatami, gry edukacyjne, mapy i globusy czy modele astronomiczne i anatomiczne, które z pewnością uatrakcyjnią naukę.

– Mamy modele komórek i to komórki zwierzęcej, i bakteryjnej, i roślinnej. Mamy nasz DNA, czyli tę podwójną helisę, również model, więc łatwo zaobserwować to połączenie par, które przebiega prawidłowo. Mamy model człowieka – wylicza Barbara Olszowska, nauczycielka biologii i geografii w Szkole Podstawowej nr 3 im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Mysłowicach.

– Choćby ten model serca, choćby stworzenie czy ułożenie tego modelu szkieletowego z tych malutkich elementów, to już ta praktyka, ten kontakt z tymi pomocami na pewno ułatwią pracę i szybciej to dzieci przyswoją, bo biologia jest trudnym przedmiotem – dodaje Bożena Jaworska, nauczycielka biologii w Szkole Podstawowej nr 15 z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Alfreda Szklarskiego w Mysłowicach.

Pomysły na zagospodarowanie tych przestrzeni były różne: pracownię w Szkole Podstawowej nr 15 uzupełnił wykonany przez nauczycielki mural, szkoła sportowa stworzyła wielką mapę Polski, na której zaznaczane będą miejsca odwiedzone przez szkolne koło krajoznawczo-turystyczne. W szkole specjalnej w nowej klasie będą odbywały się dodatkowe zajęcia przyrodniczo-geograficzne.

– Wszystko po to, żeby dzieci rozwijały swoją wiedzę z zakresu edukacji ekologicznej, ochrony przyrody, a także poznały wartość samej przyrody – mówi Katarzyna Koclęga, dyrektorka Zespołu Szkół Specjalnych im. Janusza Korczaka w Mysłowicach.

W aranżacje nowych pracowni zaangażowane były całe społeczności szkolne, dzięki czemu udało się stworzyć miejsca, do których dzieciaki przychodzą z przyjemnością.

– Nie mogły się już doczekać. Jak widziały, jak ta pracownia się tworzy, to wręcz już tu przy drzwiach stały i czekały na otwarcie tej pracowni – opowiada Ewa Bień, nauczycielka m.in. geografii w Szkole Podstawowej Sportowej im. Olimpijczyków Śląskich w Mysłowicach.

Teraz uczniowie będą grać w gry edukacyjne, oglądać z bliska mikrooorganizmy czy szkielet człowieka, a 45 minut lekcyjnych będzie mijać w oka mgnieniu. Bo „Zielone pracownie” to nie tylko nowa przestrzeń do nauki, ale i ciekawe lekcje, które być może zaowocują nowymi pasjami młodych ludzi.

Zobacz także: W SP nr 15 powstała pracownia „Zielony raj”, Szkoła sportowa też ma swoją „Zieloną pracownię”, Kolejna „Zielona pracownia” otwarta. Tym razem w SP 3