W mysłowickich szkołach podstawowych ruszyła kolejna edycja zajęć z samoobrony dla najmłodszych. Prowadzą je profesjonalni instruktorzy samoobrony, na co dzień pracujący w mysłowickiej straży miejskiej.
– Zajęcia z samoobrony na dobre zagościły w naszych placówkach oświatowych. Poprawa bezpieczeństwa w mieście jest dla nas szczególnie ważna, zwłaszcza jeśli chodzi o dzieci i młodzież – mówi prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz.
Tylko w zeszłym roku szkolnym w zajęciach wzięło udział ok. 400 uczniów z siedmiu szkół podstawowych. W tegorocznym cyklu zajęć z samoobrony uczestniczyć będzie niemalże 700 młodych ludzi, m.in. ze Szkoły Podstawowej nr 2, 5, 7, 9, 10, 13, 15 i 16. Jak to wygląda?
– Uczniowie klas 4-8 szkół podstawowych poznają podstawy obrony koniecznej pod czujnym okiem strażników miejskich Sebastiana Stachonia i Karola Cichowskiego. Takie zajęcia pozwalają nie tylko poprawić sprawność fizyczną, uczą dyscypliny czy samokontroli, ale przede wszystkim pokazują, jak odpowiednio zareagować w sytuacjach stresu – tłumaczy Anna Górny, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Mysłowicach.
Przypomnijmy, że zajęcia z samoobrony po raz pierwszy zagościły w mysłowickich szkołach w 2021 r. (zobaczcie nasz archiwalny materiał na ten temat). Od tej pory strażnicy miejscy regularnie odwiedzają uczniów, by opowiedzieć i pokazać im, jak zachować się w sytuacji zagrożenia.
Źródło: UM Mysłowice