Pomysł był prosty: każde zdobyte przyłożenie to jedno nowe drzewo zasadzone w mieście. Hegemon Mysłowice wywiązał się z obietnicy i dziś prezes klubu wraz z prezydentami Mysłowic i społecznością SP 15 posadzili na Wesołej 22 drzewka.
Na początku minionego sezonu hegemoni zobowiązali się, że każde zdobyte przyłożenie wspólnie ze swoim sponsorem, firmą Taxus Arbor, zamienią na drzewo, które zostanie zasadzone w naszym mieście. Słowa dotrzymali i dziś 22 klony, leszczyny, jabłonie czy graby usadowiły się w sąsiedztwie obu siedzib SP 15 na Wesołej, przy ul. Piastów Śląskich i Dzierżonia.
– Wymyśliliśmy taką akcję prospołeczną, proekologiczną, żeby pokazać, że Hegemon to nie tylko klub sportowy, ale także grupa ludzi, którym bliskie jest ich miasto i chcą robić dla niego jeszcze więcej. To nasz sposób uczczenia debiutu w pierwszej lidze rugby i swojego rodzaju pamiątka, bo drzewa, które dziś zasadziliśmy, zostaną tu na długie, długie lata – komentuje Tomasz Penkal, prezes Hegemona Mysłowice.
W sadzeniu pomagali pracownicy Zakładu Oczyszczania Miasta Mysłowice, prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz ze swoim zastępcą Mateuszem Targosiem oraz nauczycielki i uczniowie „Piętnastki”, bo odtąd będą to ich drzewka.
– Każdym z drzew opiekować się będzie inna klasa. Uczniowie przymocowali do nich cytaty ulubionych postaci literackich, ale nie tylko – wyjaśnia Aneta Szczęsny, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 15 z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Alfreda Szklarskiego w Mysłowicach.
Jedno z drzewek przy ul. Dzierżonia należy do Hegemona, a jedno przy Piastów Śląskich do prezydenta Dariusza Wójtowicza. Co więcej, władzom miasta i ZOMM-u pomysł tak się spodobał, że postanowiły podwoić liczbę sadzonek. Kolejne 22 drzewa zostaną posadzone już niebawem.
– Zastanawiamy się, w co zamienić przyłożenia z trwającego sezonu. Jesteśmy otwarci na różne inicjatywy, dlatego jeśli ktoś ma pomysł, co dobrego moglibyśmy wspólnie zrobić, czekamy na propozycje – mówi Tomasz Penkal.
