W tragicznym wypadku w Czernikowie, do którego doszło 2 grudnia, strażacy ochotnicy stracili 2 druhów, a 3 zostało rannych. Pojazd, którym jechali, nie nadaje się do dalszego użytku. Jednostce postanowiła pomóc OSP Dziećkowice.
Do tragedii doszło w czwartek 2 grudnia w Czernikowie koło Torunia. Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej Czernikowo, jadąc w trybie alarmowym do pożaru, zderzyli się z tirem. Na miejscu zginęli kierowca samochodu gaśniczego, 62-letni strażak OSP, i siedząca obok niego 29-letnia ratowniczka medyczna.
Samochód gaśniczy Ochotniczej Straży Pożarnej w Czernikowie po wypadku nie nadaje się do użytku. Zniszczenia pojazdu są tak poważne, że nie wyjedzie już do żadnej akcji ratowniczej, dlatego z pomocą ruszyli druhowie z OSP Toruń-Bielawy, zakładając internetową zrzutkę na zakup nowego wozu bojowego. Po kilku dniach zebrano już ponad 28 tys. zł. To jednak wciąż za mało. Swoją cegiełkę postanowili dołożyć także druhowie z OSP Dziećkowice, dzięki corocznej akcji kalendarzowej.
– Ochotnicza Straż Pożarna Dziećkowice jak co roku organizuje akcję „Kalendarz”, z której środki przeznacza na działalność jednostki. Jednak w obliczu tragedii, która miała miejsce 2 grudnia, w której w wypadku wozu strażackiego zginęli druhowie z OSP Czernikowo, jadąc na ratunek bliźniemu, zarząd OSP Dziećkowice zdecydował o przekazaniu całych zebranych datków na pomoc w zakupie nowego wozu bojowego dla dotkniętej tragedią jednostki. Gorąco zachęcamy do wzięcia udziału w tej akcji – informuje OSP Dziećkowice.
Zbiórka trwać będzie od 8 do 31 grudnia. W tym okresie strażacy z OSP Dziećkowice będą chodzić po domach z kalendarzami.
W czwartek 2 grudnia o godzinie 18:00 strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach włączyli się w akcję „Minuta dla druhów z Czernikowa”, by oddać hołd druhom z OSP Czernikowo, którzy zginęli w wypadku. W ten sposób uczciły ich również Ochotnicze Straże Pożarne z Janowa, Kosztów oraz Dziećkowic.
