Już po raz 9. Szyb Bończyk przygotował wigilię dla samotnych i potrzebujących. Z powodu epidemii akcja po raz drugi została zorganizowana w formie dowozu paczek, które trafiły do 159 osób. Kilkadziesiąt toreb z darami trafiło też do noclegowni w Mysłowicach i hospicjum Cordis.
Wir przygotowań wigilijnych rozpoczął się już w czwartek 23 grudnia, kiedy to wolontariusze przygotowywali tradycyjne świąteczne dania i paczki z podstawowymi produktami, w których znalazły się kawa, herbata, słodkości, a nawet świąteczne kartki z życzeniami. Paczki wraz z kolacją zostały rozwiezione w wigilię do osób, które zgłosiły się w tym roku do akcji.
– Nasi obdarowani to 159 osób, w tym 16 dzieci, oraz kilkadziesiąt osób z noclegowni w Mysłowicach oraz hospicjum Cordis – informują organizatorzy 9. wigilii w Szybie Bończyk.
Wigilia dla samotnych i potrzebujących mieszkańców to ważna mysłowicka tradycja, zainicjowana 9 lat temu przez Anetę i Macieja Sikorów, właścicieli Szybu Bończyk i bistra Braks. Co roku skupiają wokół siebie zarówno sponsorów, jak i wolontariuszy, którzy właśnie w przedświątecznym, zabieganym okresie poświęcają swój czas, pomagając innym. Nie inaczej było podczas tegorocznej edycji. Zaangażowało się ponad 40 wolontariuszy i wielu sponsorów: zarówno osoby prywatne, firmy, jak i instytucje. Listę wszystkich sponsorów i wolontariuszy znajdziecie tutaj.
