Portret pamięciowy Marcina J. z okresu gdy był poszukiwany za przestępstwa seksualne wobec nieletnich. [fot. Policja]
Portret pamięciowy Marcina J. z okresu gdy był poszukiwany za przestępstwa seksualne wobec nieletnich. [fot. Policja]

               Znów głośno jest o Marcinie J. znanym pod pseudonimem „Cyklop”. Choć skazany za pedofilię mężczyzna od dwóch lat jest na wolności to coraz częściej ma pojawiać się w okolicach szkół, przedszkoli czy placów zabaw. W Mysłowicach miał zaczepić dwie dziewczynki. 

Marcin J. opuścił więzienie w 2023 roku. Odbywał 15 lat kary za gwałty na 7 dzieci. Jedną z dziewczynek w dzielnicy Giszowiec w Katowicach potraktował tak brutalnie, że lekarze ledwo uratowali jej życie. Choć „Cyklop” pierwotnie miał pozostać za kratkami do 2025 roku, decyzją sądu został przedterminowo zwolniony. Jego obecność w przestrzeni publicznej od tamtej pory budzi ogromne kontrowersje. Mieszkańcy woj. śląskiego gdzie na stałe przebywa pedofil pytają jak to możliwe, że ten nie został osadzony np. w Gostyninie, gdzie resztę życia w odosobnieniu spędzi inny znany pedofil Mariusz Trynkiewicz.

Teraz gdziekolwiek pojawia się Marcin J. – od Siemianowic Śląskich, przez Katowice, Tarnowskie Góry, Jaworzno, po Sosnowiec – wzbudza strach i gniew lokalnych społeczności. 13 maja miał być widziany w Mysłowicach.

– PEDOFIL poszukiwany o pseudonimie Cyklop widziany w naszym mieście w godzinach między 17 a 21 W dzielnicy Stare Miasto oraz Rymera a ok 14 również w dzielnicy Rymera – napisała w mediach społecznościowych radna Mysłowic Agnieszka Harmata. 

Według relacji jednej z mieszkanek, mężczyzna zaczepił dwie dziewczynki na ulicy Krakowskiej, udając chorego wymagającego pomocy przy wejściu po schodach. W pewnym momencie miał zachęcać dzieci do złapania go za kolana, aby mu pomóc. Dziewczynki wykazały się czujnością i natychmiast wezwały dorosłego. Mężczyzna po chwili „ozdrowiał” i uciekł w przeciwnym kierunku. Sprawa została zgłoszona policji przez radną Agnieszkę Harmatę.

– Otrzymaliśmy jedno zgłoszenie, jak na razie tylko jedno. Weryfikujemy informacje, rozpytujemy i szukamy świadków. Sprawdzamy monitoring w miejscach, w których miał być widziany mężczyzna. Prowadzone są również czynności mogące zweryfikować czy na terenie Mysłowic zaczepiane były dzieci –  Mówi asp. Łukasz Paździora, oficer prasowy KMP Mysłowice

Tymczasem emocje rosną. W lokalnych grupach internetowych mieszkańcy dzielą się ostrzeżeniami, zamieszczają zdjęcia i wymieniają się lokalizacjami, w których rzekomo pojawił się „Cyklop”.

Policja apeluje do mieszkańców o zachowanie spokoju, rozwagę i odpowiedzialność w rozpowszechnianiu informacji, jak również niedziałanie na własną rękę w przypadku spotkania Marcina J.

Oświadczenie Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach w związku z rzekomym pojawieniem się w Mysłowicach Marcina J. 

„Nawiązując do informacji pojawiających się w przestrzeni medialnej w sprawie incydentów na terenie miasta Mysłowice, w których udział miał brać mężczyzna, odbywający w przeszłości karę pozbawienia wolności informujemy, że w wyniku przeprowadzonych czynności policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach nie potwierdzili, by opisywana osoba brała udział w tych wydarzeniach. Stróże prawa ustalają obecnie tożsamość mężczyzny opisywanego w kontekście tych wydarzeń.
Reagujemy i podejmujemy stosowne interwencje w przypadku pojawienia się niepokojących zgłoszeń. Dotychczas żadne z nich nie potwierdziło działań na szkodę osób małoletnich.Apelujemy o zachowanie spokoju, rozwagi oraz o niepowielanie niesprawdzonych informacji”