Nie każdy pies czy kot ma swojego właściciela. Na szczęście w miejscach takich jak schronisko dla bezdomnych zwierząt w Sosnowcu, zwierzęta znajdują azyl. Teraz można im pomóc m.in. poprzez zakup karmy. 

– Oczywiście zbieramy karmę wysokokaloryczną. Nie może być to karma, która jest niskokaloryczna. Zbieramy karmę dla kotów, dla piesków, mokrą, suchą  – mówi Anna Kozłowska, radna z Mysłowic. 

Do zbiorki zorganizowanej przez radną Annę Kozłowską dołączył Urząd Miasta w Mysłowicach. Karmę można przynosić do magistratu, ale nie tylko. 

– Wyszliśmy z komunikatem do placówek oświatowych. I tak naprawdę codziennie jakaś placówka się włącza. Szkoły, przedszkola, organizują to u siebie – dodaje Anna Górny, rzeczniczka prasowa UM w Mysłowicach. 

Przy okazji tego typu akcji pomocowych warto dodać, że psy i koty z Mysłowic można adoptować nie tylko ze schroniska w Sosnowcu. Wiele zwierząt znajduje się pod tymczasową opieką wolontariuszy, tak jak np. teraz dwa 9-letnie kundle, które szukają nowego właściciela. 

– Kogoś kto jest w stanie je otoczyć opieką, zapewnić długie spacery. Kogoś kto mógłby oddać kawałek miejsca i kawałek serca tym wspaniałym zwierzakom – komentuje Daria Morawska z UM w Mysłowicach. 

Zbiórka karmy trwa do połowy grudnia. Tuż przed świętami ma zostać przekazana do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Sosnowcu. W sprawie adopcji psów można kontaktować się z kancelarią prezydenta Mysłowic.