Gdy rok temu wydali płytę i po wielu latach wrócili na scenę, w Kinoteatrze Znicz zabrakło miejsc. Nie inaczej było teraz gdy zespół Gutierez zagrał w sobotę kolejny koncert, tym razem zapowiadający najnowsze wydawnictwo.
– Trochę się zmieniło w nas jakby. Po pierwsze staliśmy się bardziej zespołem niż duetem, bo pierwsza płyta była bardziej nagrana w duecie z Grzegorzem Chrząścikiem. Teraz wszystkie piosenki napisał Adam „Bejnar” Bejnarowicz. On stworzył te piosenki od początku do końca, ja pisałem teksty. Będzie trochę inaczej muzycznie. Będzie ten nasz mysłowicki smutek. Są pewne w nas zmiany i to na pewno będzie też słychać w naszej muzyce – mówi Bartek Woźniczko z zespołu Gutierez.
Zmiany nastąpią również w składzie, bo po ponad 30 latach z zespołu odchodzi gitarzysta Grzegorz Chrząścik, dla którego sobotni koncert był w składzie Gutiereza ostanim. Nowa płyta zespołu ma pojawić się wiosną 2026 r.





























