Materiały promocyjne

Oto największa zagadka wszechświata: znikające w naszych domach pojedyncze skarpetki. Jeśli chcecie wiedzieć, co się z nimi dzieje, obejrzyjcie koniecznie czesko-słowacko-chorwacką animację „Niedoparki” w Mysłowickim Ośrodku Kultury.

Niedoparki zajmują się skakaniem na jednej nodze, robieniem kawałów, śpiewaniem śmiesznych piosenek, a kiedy indziej wymyślaniem niebezpiecznych zabaw. Są wśród nich również tacy, którzy należą do gangów, organizują skarpetkowe porwania i żądają okupów. Jedno można powiedzieć na pewno – w ich życiu nie ma miejsca na nudę! To dziarskie, pełne humoru, energii i pomysłów stworzenia, które zamieszkują szczeliny między książkami, szuflady, dna szaf i różne inne zakamarki. Są stałymi bywalcami ludzkich mieszkań – również Twojego. Niech nie dziwią Cię zatem ginące skarpetki, zwłaszcza te z naturalnych włókien – zapewne są już na dnie żołądka Hihlika lub Ramzesa albo jakiegoś innego stwora z niedoparkowej ferajny. Gdy już zabierają skarpetkę, to tylko jedną z pary, bo wtedy jest o wiele weselej i zabawniej.

Film jest ekranizacją trylogii autorstwa Galiny Miklínovej i Pavla Šruta pod tym samym tytułem. „Niedoparki” zobaczycie w ramach „Kina rodzinnego” już w najbliższą niedzielę 3 kwietnia o godz. 16 w Kultowym Kinoteatrze Znicz, czyli w MOK-u na Brzezince. Wstęp wolny.