Mysłowiczanie bawili się w Parku Słupna podczas koncertu, który towarzyszył mistrzostwom świata w siatkówce plażowej do lat 23. Imprezowo zakręconych mysłowiczan nie wystraszył nawet padający momentami deszcz.

– Po publiczności widzimy, że trafiliśmy w tą młodszą publiczność. To było celowe, tym razem impreza towarzyszy mistrzostwom świata w siatkówce plażowej i przy tej okazji chcemy dać naszym mieszkańcom i tym, którzy przyjechali na mistrzostwa coś muzycznego ponieważ jesteśmy miastem muzyki – mówi Wojciech Król, Dyrektor Kancelarii Prezydenta Miasta.

Jako pierwsza na scenie pojawiła się znana z programu XFactor Iza Sobota. Był to dla niej pierwszy, plenerowy występ przed mysłowicką publicznością, która na żywo mogła przekonać się jak śpiewa nasza krajanka. Jak zapewnia Iza, przyszłe macierzyństwo nie stanie jej na przeszkodzie w wydaniu płyty, nad którą już teraz intensywnie pracuje.

– Na chwilą obecną mamy materiał, nie chcę jednak już teraz zdradzać w jaką stronę pójdziemy. Chciałabym żeby towarzyszył temu taki dreszczyk niepewności.Powiem tylko, że będzie to bardziej piosenka popowa. Tym razem nie będziemy robić mysłowickiej alternatywy – mówi Iza Sobota.

Nieodłącznym hasłem miejskich koncertów jest slogan „Mysłowice dobrze brzmiące”. Miasto kojarzone jest przede wszystkim z muzyką alternatywną, jednak dobre brzmienie oznacza także, że w mieście jest również miejsce na inne, muzyczne nurty.

Choć aktualnie trwa piłkarskie szaleństwo w Brazylii, mysłowiczanie wybrali muzyczną zabawę w plenerze niż mundial przed telewizorem.

– Oczywiście lepiej być tutaj na koncercie, w końcu „Mysłowice dobrze brzmiące”! – mówi Agnieszka.

Gwiazdami wieczoru byli Natalia Szroeder i Liber, których mysłowicka publiczność przyjęła z wielkim entuzjazmem. Jak przyznaje Natalia nasze miasto zawsze będzie się jej kojarzyło z zespołem Myslovitz.

– Jestem wielką fanką zespołu Myslovitz – mówi Natalia Szroeder.

Koncert w Parku Słupna przygotował Urząd Miasta wraz z imprezowym radiem Eska. Podczas zabawy nie zabrakło konkursów z nagrodami, takimi jak miejskie gadżety, weekend w Szczyrku, karnety do spa oraz pobyt w uzdrowisku Szczawnica. Wśród wielkich muzycznych gwiazd jeden z konkursów pozwolił odkryć małą, mysłowicką gwiazdeczkę, której nieznana była trema.

– Tam na scenie było bardzo fajnie. Ja się śmiałam i wszystkich rozbawiłam, a żeby wygrać musiałam odpowiedzieć na pytanie w jakim kraju odbywają się mistrzostwa w piłce siatkowej. Wszytscy mi podpowiadali i się bardzo cieszę, że wygraliśmy wycieczkę do Szczyrku – mówi 10-letnia Julka Olszak.

Muzyczna zabawa stanowiła małą przerwę od siatkarskich zmagań, które na pobliskich boiskach goszczą już od początku tygodnia. Już jutro siatkarze i siatkarki zmierzą się w półfinałach, a w niedzielę czekają nas emocjonujące finały. Do kibicowania mysłowiczan namawiał również Jankes z radia Eska.

– Ludzie wychodźcie z domu, zabierajcie jakieś kanapki pod pachę, przychodźcie i kibicujcie. To jest coś wyjątkowego; lepiej dać sobie kopniaka w tyłek i przyjść, kibicować wszytskim siatkarzom, nie tylko Polakom. Wszytskich mysłowiczan zapraszam tutaj do kibicowania, przybywajcie i bądźcie z nami! – mówi Krzysztof Jankes Jankowski.

Piątkowy koncert to dopiero półmetek plenerowych imprez w Mysłowicach. Już za tydzień startują Dni Mysłowic, podczas których usłyszymy mocne brzmienie rodzimych muzyków.

{mp4remote}/images/itvm/2014/06/szroeder.mp4{/mp4remote}