Maciej Kot po raz kolejny maluje w Mysłowicach. Niespełna kilka miesięcy temu odmienił korytarz w Świetlicy Terapeutycznej im. Jana Chrzciciela w Brzęczkowicach, a teraz zmienia oblicze miejskiego przedszkola nr 5. Ściany przedszkolnego korytarza zamieniają się w bajkową, pełną motyli krainę.
– To przedszkole to już kilkuletnia historia. Kiedyś Wojtek „Lala” Kuderski mnie zaprosił żebyśmy pomalowali sale, oczywiście koty w skarpetach. Te koty z pewnością bardzo rozweselają dzieci. Tym razem jestem w wakacje żeby dzieciom pomalować dość smutne korytarze w krainę pięknego, letniego sadu, w którym fruwają motyle. Motyli już jest dużo, a chcę żeby było ich jeszcze więcej. Jak przyjdzie jesień, kiedy dzieci wrócą do przedszkola, nadal będą czuły pogodę wakacji – mówi artysta Maciej Kot.
Nie jest to pierwsza wizyta artysty w mysłowickim przedszkolu. Już kilka lat temu namalował dla dzieci swoje charakterystyczne koty.
– To co maluje Pan Maciej to jest jego twórczość, ale z każdym pomysłem się z nami konsultuje. Poza korytarzem chciał namalować jeszcze dodatkowe motyle na ścianie, na co oczywiście mu pozwoliliśmy – mówi Małgorzata Słonina, dyrektor przedszkola nr 5.
Maciej Kot to artysta plastyk, który bajkowo wymalował już ponad 140 szpitali dla dzieci w całej Polsce. Niejednokrotnie tworzył także poza granicami kraju. Od kilku lat jest przyjacielem Przedszkola nr 5 w Mysłowicach – jego malunki bajkowych kotów zdobią już dwie sale placówki.