Kryminalni z mysłowickiej jednostki zatrzymali 21-letniego mysłowiczanina, który chodził po mieście mając w reklamówce… dwa krzaki konopi indyjskich. W mieszkaniu mężczyzny policjanci znaleźli jeszcze śladowe ilości amfetaminy. Za posiadanie środków odurzających grozi mu do 3 lat więzienia.
W ubiegły czwartek, 2 sierpnia, mysłowiccy kryminalni prowadzili czynności operacyjne w dzielnicy Wesoła.
– Około godziny 13:00 ich uwagę zwrócił młody mężczyzna, któremu z reklamówki wystawały „zielone roślinki”, wyglądem przypominające liście marihuany. Policjanci sprawdzili zawartość reklamówki, potwierdzając swoje podejrzenia – informuje sierż. Damian Sokołowski, rzecznik prasowy mysłowickiej policji
W toku dalszych czynności, w mieszkaniu młodego mężczyzny stróże prawa znaleźli jeszcze śladowe ilości amfetaminy.
– 21-letni mysłowiczanin został zatrzymany i osadzony w policyjnej izbie zatrzymań. Usłyszał już zarzuty, za które grozi mu do 3 lat więzienia – informuje sierż. Damian Sokołowski