W nocy z niedzieli na poniedziałek około godziny 3:00 mieszkańcy ulic Stokrotek i Mickiewicza w dzielnicy Janów byli świadkami głośnego pościgu policji za kierowcą samochodu marki BMW. Jak się okazało, kierowca był pod wpływem alkoholu.
– W nocy otrzymaliśmy zgłoszenie, że na parkingu przy ulicy Stokrotek znajduje się bardzo głośno zachowujący się mężczyzna. W związku z tym na to miejsce został zadysponowany patrol policji – mówi asp. Dariusz Opatrzyk z mysłowickiej komendy policji
Po przyjeździe na miejsce mężczyzna był już w samochodzie i mimo nakazu policji, nie zatrzymał się i nie opuścił samochodu. Zamiast tego zaczął uciekać przed policyjnym radiowozem. Mężczyzna z ulicy Stokrotek skierował się w kierunku ulicy Mickiewicza. Niestety najprawdopodobniej nie wiedział, że na tej ulicy znajdują się słupki, uniemożliwiające przejazd. W tym miejscu został ujęty przez policję.
– Jak się okazało, sprawcą całego zdarzenia był 33-letni mieszkaniec Mysłowic. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że był pod wpływem alkoholu. Miał 0,57 promila alkoholu – dodaje asp. Opatrzyk
O zaistniałej sytuacji poinformował nas nasz czytelnik.