Temu przestępstwu daleko do zbrodni doskonałej. W jednym z janowskich sklepów doszło do kradzieży wyrobów alkoholowych. Sprawca zdążył uciec, zanim na miejsce dotarli policjanci, ale zostawił po sobie… portfel z dokumentami.
Do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach 23 października zadzwoniła ekspedientka jednego ze sklepów w dzielnicy Janów i poinformowała o kradzieży wyrobów alkoholowych. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci mysłowickiej patrolówki, jednakże sprawca już zdążył opuścić sklep.
– Mundurowym na miejscu przekazano portfel wraz z dokumentami sprawcy, który mężczyzna zgubił wybiegając ze sklepu – mówi sierż. szt. Michał Lisowski z mysłowickiej komendy.
Sprawca interwencji, 19-letni mieszkaniec Mysłowic, nie chciał pozostać anonimowy dla mysłowickich stróżów prawa, dlatego teraz odpowie za swój czyn przed sądem. Grozi mu kara grzywny do 5 tysięcy złotych, a nawet do 30 dni aresztu.
