Czujnością i godną naśladowania postawą wykazał się mysłowiczanin, który zwrócił uwagę na podejrzanie jadący samochód marki Renault. Pojechał za autem oraz uniemożliwił jego kierowcy dalszą jazdę. Jak się okazało przeczucie go nie myliło. Siedzący za kierownicą 48-letni kierowca miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło 12 listopada na ul. Janowskiej.
– Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Mysłowicach otrzymał zgłoszenie o obywatelskim ujęciu pijanego kierowcy. Policjanci, którzy pojechali na miejsce ustalili, że mieszkaniec miasta zwrócił uwagę na podejrzanie jadący samochód marki Renault. Pojechał za autem oraz uniemożliwił dalszą jazdę kierującemu. Okazał się nim 48-letni mieszkaniec Mysłowic. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał on blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. – mówi sierż. szt. Michał Lisowski z mysłowickiej policji
Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Mysłowicach mł. insp. Dariusz Półtorak osobiście podziękował mężczyźnie. Bez wątpienia jego wzorowa postawa doprowadziła do zatrzymania pijanego kierującego. Komendant przyznał, że zachowanie mężczyzny świadczy o wsparciu, jakie społeczeństwo niesie policjantom w codziennej służbie. Jednocześnie wyraził nadzieję, że taka postawa będzie wzorem do naśladowania dla innych.
Pamiętajmy o tym, że nietrzeźwi kierowcy stanowią niebezpieczeństwo dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jeżeli widzimy, że ktoś podejrzanie zachowuje się na drodze, łamie obowiązujące przepisy, zgłośmy ten fakt stróżom prawa. Być może od tego zależeć będzie czyjeś zdrowie i życie.
