Ledwo skończyły się wakacje i rozpoczął sezon treningów, a mysłowiccy judocy już mogli sprawdzić swoje sportowe umiejętności w zawodach organizowanych dla różnych grup wiekowych.
W sobotę 14 września szóstka śmiałków udała się z trenerem Ryszardem Dziewulskim na jeden
z najtrudniejszych turniejów na Śląsku – do Bytomia. Na trzecią rundę Otwartych Mistrzostw Bytomia zgłosiły się cztery dziewczyny i dwóch chłopaków. Wszyscy walczyli bardzo dzielnie, czego owocem były wyniki mysłowickich sportowców. Złoty medal zawisł na szyjach Igi Frosztęgi i Sandry Szałkiewicz. Piąte miejsce wywalczyli Filip Cygan i Halina Rydzikowska. Poza strefą medalową zawody zakończyli Krystian Raś i Natalia Rusin.
Następnego dnia w Bytomiu odbyły się eliminacje do mistrzostw Polski młodzików. Plan trenera Dziewulskiego zakładał awans wszystkich jego zawodników do październikowych mistrzostw Polski w Jastrzębiu. Cała trójka musiała się mocno mobilizować, konkurencja była bowiem bardzo duża. Ostatecznie wszyscy zawodnicy UKS-u Judo Mysłowice zajęli punktowane miejsca. Alicja Janeczko wywalczyła drugą, a Piotr Zdrodowski piątą lokatę. Igor Kozik ukończył turniej na siódmej pozycji.
Trener wykonał ze swoimi podopiecznymi plan w 100%, dlatego judocy mogą teraz spokojnie przystąpić do… jeszcze intensywniejszych treningów, aby jak najlepiej wypaść na zbliżających się mistrzostwach. Już dzisiaj trzymamy kciuki za mysłowickich judoków.
Gdy młodsi zawodnicy walczyli z przeciwnikami i swoimi słabościami w Bytomiu, starsi wychowankowie UKS-u Judo Mysłowice brali udział Międzynarodowym Turnieju Judo w Bańskiej Bystrzycy oraz Otwartym Pucharze Polski Juniorów w Sochaczewie. Ze Słowacji Dominika Nowicka i Filip Kocima przywieźli srebrne medale. Z Sochaczewa natomiast ze złotym medalem wróciła Alicja Gowarzewska.
Więcej na Facebooku i na www.judomyslowice.eu.
Tekst i zdjęcia: Janusz Gowarzewski
