Bartłomiej Drozd, Iwo Filus, Kamil Jasiński, Igor Kukwa i Oliwier Nowok. Pięciu zawodników Roan Fight Clubu już w przyszłym tygodniu będzie reprezentować Polskę i Mysłowice podczas mistrzostw świata w ju-jitsu w Abu Dhabi.

– Zdobyli tę kwalifikację, wygrywając szereg zawodów, łącznie z mistrzostwami Polski, turniejami międzynarodowymi – zaznacza Andrzej Filus, trener Roan Fight Clubu Mysłowice.

Z oczywistych przyczyn w ubiegłym roku odbyło się mniej zawodów niż zwykle, ale mysłowiczanie stawali na podium wszystkich imprez, w których brali udział. Wraz z jednym zawodnikiem z Krakowa stworzą kadrę Polski na to wydarzenie.

– Są to mistrzostwa świata w ju-jitsu od rocznika U16 do mastersów. Zawody toczą się w dwóch, że tak powiem, odmianach ju-jitsu: fighting i ne waza – tłumaczy Andrzej Filus.

Wszyscy będą walczyli w fightingu, czyli wolnej walce, gdzie wolno uderzać, kopać, rzucać i walczyć w parterze, a oprócz tego Bartłomiej, Kamil i Oliwier staną w szranki w ne wazie, czyli walce wyłącznie w parterze.

– Wszystko jest robione teraz pod tych zawodników, którzy wyjeżdżają. Koledzy też muszą teraz służyć im w jakiś sposób pomocą, sparować z nimi, ćwiczyć, pomagać przy tych przygotowaniach. I naprawdę są bardzo ciężkie treningi, jest szereg zawodów, praktycznie co weekend jest jeden turniej albo dwa – podkreśla trener Filus.

Szlak Roan Fight Clubu do Zjednoczonych Emiratów Arabskich w 2018 r. przetarła Monika Helak, zdobywając w Abu Dhabi wicemistrzostwo świata. Również ówczesne zawodniczki UKS-u Judo Mysłowice, Alicja Gowarzewska i Dominika Nowicka, wywalczyły wtedy odpowiednio złoty i brązowy medal.

– Myślę, że jesteśmy już na to gotowi i psychicznie, i ogólnie jesteśmy bardzo ucieszeni, że będziemy występować i reprezentować Polskę na mistrzostwach świata – mówi Igor Kukwa.

Mysłowiczanie wylatują do Emiratów w najbliższą niedzielę 31 października. Pierwsze walki czekają ich 2 listopada. Ich wyniki podczas mistrzostw śledźcie na bieżąco na facebookowym profilu Roan Fight Clubu Mysłowice.