Chcą zerwać z wizerunkiem stereotypowej bibliotekarki i pokazać, że książki to świetna zabawa, a wizyta w bibliotece może być przygodą. Hanna Korczak-Antoniak i Magdalena Majda z Filii nr 7 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mysłowicach od 1,5 roku są obecne na TikToku, gdzie ich zabawne filmiki śledzi już ponad 600 użytkowników. Wszystko zaczęło się podczas „Tygodnia bibliotek 2021”, który odbywał się pod hasłem „Znajdziesz mnie w bibliotece”.
– Pomyślałyśmy sobie z Magdą, że wypromujemy naszą bibliotekę na nowoczesnym medium, jakim jest TikTok. I każdy dzień z tego tygodnia był poświęcony jednej rzeczy, którą można w tej bibliotece znaleźć: więc była fachowa pomoc, były różne książki na różne tematy, były uczucia, emocje – wszystko, co w tej bibliotece jest i co my tutaj oferujemy – opowiada Hanna Korczak-Antoniak, kierowniczka Filii nr 7 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mysłowicach.
Po „Tygodniu bibliotek” pomysły się nie wyczerpały. Do tej pory nagrań powstało już ponad 60, a dzięki nim mysłowicka książnica stała się bardziej atrakcyjna dla mieszkańców naszego miasta.
– Głównym celem prowadzenia naszego TikToka jest przede wszystkim odczarowanie stereotypu bibliotekarza i bibliotekarki. Chcemy dotrzeć do młodego pokolenia, do młodych czytelników, bo z nimi jest teraz trudno na rynku czytelniczym. A promowanie tego jest dobre poprzez media społecznościowe, bo oni tam dużo przesiadują, spędzają dużo czasu. I mamy nadzieję, że gdzieś tam nas zauważają – mówi Magdalena Majda, bibliotekarka w Filii nr 7 Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mysłowicach.
Zauważa je już ponad 600 użytkowników TikToka i wielu kolejnych na Facebooku, gdzie również publikowane są filmiki. Odbiór jest wyłącznie pozytywny i to zarówno wśród młodszej, jak i starszej publiki.
– TikTok też zaczyna docierać do starszego pokolenia i do małych dzieci również, ponieważ nasi odbiorcy czy nasi czytelnicy to głównie starsze pokolenie, a komentarzy mamy mnóstwo: „Jesteście fajne”, „Jesteście kreatywne”, „Super wam to wyszło”, „Ale się uśmiałam”, „Kiedy następny?” – wylicza Hanna Korczak-Antoniak.
Inspiracją jest dla nich np. kalendarz nietypowych świąt, ale przede wszystkim, jak to zwykle bywa, samo życie.
– Czerpiemy inspiracje z życia i z naszego doświadczenia pracy w bibliotece, bo to jest praca z ludźmi i różne rzeczy, śmieszne sytuacje wynikają. I głównie z tego, ale również inspirujemy się innymi bibliotekami, które obserwujemy na TikToku – zdradza Magdalena Majda.
– Scenki rodzajowe, trendy, które są na Tiktoku, bo są modne trendy nośne i my z nich też korzystamy. To nam też pozwala pokazać, że nie jesteśmy takimi sztampowymi bibliotekarzami, że nie jesteśmy tymi, którzy tylko edukują, ale że wchodzimy na nowe tereny i że możemy pokazać swoje nowe, wesołe oblicze, często założyć maskę jokera i pójść tym tropem, pograć sobie trochę z tym czytelnikiem – dodaje Hanna Korczak-Antoniak.
Ich nagrania często okraszone są cytatami z kabaretów czy programów telewizyjnych albo muzycznymi hitami.
– Ja mam taki ulubiony trend, z którego często korzystamy: to są teksty komediowe, często z kabaretów albo wypowiedzi śmieszne osób znanych. I jest taki TikTok, kiedy używamy wypowiedzi Magdy Gessler. Ona pewnie zastosowała to w swoim programie, a my mówimy o tym, że jesteśmy zniesmaczone tym, że ktoś nam oddał książkę pogryzioną przez zwierzęta – wyjaśnia Hanna Korczak-Antoniak.
Jeśli więc myślicie, że biblioteka to miejsce, w którym nic Was nie zaskoczy, mysłowiczanki udowodnią Wam, że się mylicie. I zrobią to kreatywnie, z poczuciem humoru. Zresztą zobaczcie sami na tiktokowym profilu Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mysłowicach oraz tutaj.