Na terenie Polski odbywają się ćwiczenia wojsk NATO. W związku z tym na drogach całego kraju można natknąć się na kolumny pojazdów wojskowych. 29 lutego i 1 marca przejadą one m.in. przez Mysłowice, wobec czego kierowcy proszeni są o zachowanie szczególnej ostrożności.
„Polska jest jednym z państw-gospodarzy ćwiczeń Steadfast Defender 2024. Jednym z elementów ćwiczenia będzie przyjmowanie w kraju sprzętu i żołnierzy sił zbrojnych sojuszników. Elementem manewrów są także polskie narodowe ćwiczenia Dragon-24, w których udział weźmie ok. 15 tys. polskich żołnierzy, wspartych przez ok. 5 tys. żołnierzy z państw sojuszników i 3,5 tys. sztuk sprzętu z 10 państw NATO” – informuje serwis defence24.pl.
Od 12 lutego aż do końca maja wojskowe pojazdy będą przemieszczały się po autostradach, drogach ekspresowych, krajowych i innych niemal w całym kraju. Już niebawem będzie można natknąć się na nie również na autostradzie A4 m.in. w naszym mieście.
– Informujemy, że przejazd wojsk przez teren województwa śląskiego odbędzie się w czwartek 29 lutego i w piątek 1 marca. Kolumna transportu wojskowego z Bolesławca (woj. dolnośląskie) przemieszczać się będzie przez województwa opolskie i śląskie do podkarpackiego. Transport wojsk na terenie województwa śląskiego odbędzie się przez powiat gliwicki oraz miasta: Gliwice, Zabrze, Ruda Śląska, Katowice, Mysłowice, Jaworzno – podaje Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach.
W związku z tym dodatkowo oznakowano obiekty inżynierskie w ciągu wybranych dróg krajowych znakami wojskowej klasy obciążenia. Znaki te kierowane są jedynie do kierowców pojazdów wojskowych i nie mają znaczenia dla kierowców pojazdów cywilnych.
Ruch pojazdów biorących udział w ćwiczeniach ma być skoordynowany tak, by jak najmniej utrudniać bieżący ruch. Jednak jeśli na Waszej drodze pojawi się kolumna wojskowa, warto pamiętać o kilku zasadach.
„Spotykając na drodze kolumnę wojskowych pojazdów, pamiętajmy o zachowaniu szczególnej ostrożności. Skupmy się na prowadzeniu auta, a nie na dodatkowych czynnościach, jak robienie zdjęć czy nagrywanie filmów. (…) Nie należy wjeżdżać pomiędzy pojazdy wojskowe jadące w kolumnie. Najważniejsze jest, aby każdy kierowca pamiętał o dużej masie wojskowych pojazdów, a co za tym idzie, ich wydłużonej drodze hamowania. Pamiętajmy, że sprzęt militarny jest przewidziany do zadań bojowych, a więc może nie posiadać tak samo dobrej widoczności mijających go pojazdów, jak samochody cywilne” – czytamy w komunikacje Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Ponadto Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych apeluje, by w momencie napotkania kolumny nie publikować informacji i zdjęć obrazujących ruchy wojsk i ich lokalizację, dat i godzin przejazdów kolumn wojskowych czy danych dotyczących wylotów i lądowań wojskowych statków powietrznych. Wszystko to może mieć negatywne konsekwencje dla systemu bezpieczeństwa i obronności naszego kraju.
– STDE-24 i DR-24 są ćwiczeniami o charakterze defensywnym i nie są skierowane przeciwko jakiemukolwiek państwu, ale stanowią demonstrację zdolności do przeciwdziałania agresywnej polityce i prowokacyjnej aktywności Federacji Rosyjskiej – informuje Wojsko Polskie.
