Czas sprostować informację o rzekomym planie na budowę parku rozrywki na terenie byłej KWK „Mysłowice”. Choć rozwiązanie z pewnością jest godne uwagi, a tereny po KWK Mysłowice wymagają zagospodarowania, nasz pomysł był jedynie wymysłem wyobraźni i prima aprilisowym żartem.

Poniżej całkowicie zmyślona informacja:

Wkrótce część terenu po KWK Mysłowice może zamienić się w wyjątkowy, industrialny park rozrywki. Jak zapowiada inwestor pierwszym krokiem ku temu będzie budowa rollercoastera opartego na wieży wyciągowej nieczynnego szybu Sas. Prace mają ruszyć w 2018 roku.

https://vimeo.com/210986498

Kopalnia Zollverein

Południowa Polska przeżywa odrodzenie parków rozrywki. Śląskie Wesołe Miasteczko, a właściwie już „Legendia” wprowadza nowe atrakcje, Energylandia w Zatorze rozbudowuje swoją infrastrukturę, a w centrum Mysłowic ma powstać zupełnie nowy obiekt.

Inwestorem ma być spółka, która zajęła się rewitalizacją kopalni Zollverein w niemieckim Essen. Jak zapewniają inwestorzy, park rozrywki w Mysłowicach to całkowicie innowacyjne podejście do tematu rozrywki.

– Stawiamy na historię tego miejsca, chcemy zbudować pierwszy w Polsce, industrialny park rozrywki. Naszym marzeniem, a zarazem największa atrakcją nowego parku będzie rollercoaster oparty na wieży wyciągowej szybu Sas. Wagoniki, do których wsiadać będą pasażerowie mają przypominać te, w których jeszcze do niedawna przewoziło się węgiel. – mówi Joahim Kless, inwestor z niemieckiej spółki Zollver.

Wstępne wizualizacje przejazdu rollercoasterem zostały już przygotowane. Wejście do kolejki zaprojektowano na terenie byłej łaźni łańcuszkowej, następnie przejazd będzie odbywał się po terenie kopalni, między zabytkowymi obiektami. W pewnym momencie rollercoaster wzniesie się na wysokość kilkudziesięciu metrów, tak by osoby korzystające z kolejki mogły zobaczyć panoramę miasta. W tym celu zagospodarowana zostanie wieża wyciągowa nieczynnego szybu Sas.

Jak zapowiada inwestor będą również fragmenty, które imitować mają górniczy chodnik. Tam przejazd odbywać się będzie w zupełnej ciemności.

Inspiracją dla projektantów kolejki był park rozrywki w Stanach Zjednoczonych, tam jednak przejazd rollercoasterem jedynie symuluje wjazd do kopalni, w Mysłowicach będzie to realne zetknięcie się z pomnikiem przemysłu, jakim niewątpliwie są tereny po KWK Mysłowice.

– Jesteśmy po wstępnych rozmowach w województwie, gdy tylko uda nam się uruchomić park, zostanie on wpisany do Szlaku Zabytków Techniki. – mówi Kless