3 czerwca po godzinie 19 na terenie Parku Zamkowego służby usuwały spróchniałe i zwisające konary drzewa, które stwarzały zagrożenie w alejce spacerowej.
– Otrzymaliśmy zgłoszenie, że w alejce spacerowej zwisają gałęzie. Po przybyciu na miejsce zastępów PSP okazało się, że dąb, którego to dotyczyło, jest spróchniały i wymaga usunięcia, bo stwarza zagrożenie dla spacerowiczów – informuje mł. bryg. Wojciech Chojnowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Mysłowicach.
Nikt nie został poszkodowany. Na miejsce zdarzenia zadysponowany został jeden zastęp Państwowej Straży Pożarnej i jeden Ochotniczej Straży Pożarnej Mysłowice-Janów oraz straż miejska, która zabezpieczała miejsce działań.
