fot. ilustracyjne arch itvm.pl

Wystarczyło kilka minut intensywnych opadów, by strażacy mieli pełne ręce roboty. Zalane piwnice, przejścia i powalone drzewo to pewnie tylko początek intensywnego wieczoru mysłowickich strażaków.

Po kilku minutach od ustania najbardziej intensywnych opadów mieszkańcy zaczęli zgłaszać do stanowiska kierowania problemy, z którymi przyszło im się zmierzyć. Obecnie strażacy najwięcej pracy mają w Brzezince.

– Nasze zastępy pracują przy wypompowaniu wody z piwnic na ul. Chrzanowskiej oraz w Domu Pomocy Społecznej w Brzezince. Zalane jest także przejście pod trasą S1 w ciągu ulicy Chrzanowskiej. Ponadto prowadzimy prace usuwamy powalone drzewo na ulicy Kubicy. – informuje mł. bryg. Wojciech Chojnowski z mysłowickiej straży pożarnej.

[facebook url=”https://www.facebook.com/agata.wisny/posts/1844741118916494″ /]