Już w najbliższą sobotę pierwszy raz od ponad dwóch lat ulicami Starokościelną i Bytomską pojadą samochody.
– Uważam, że będzie lepiej, jeśli będzie można dojechać gdziekolwiek tutaj – mówi Mariusz, mieszkaniec Mysłowic. – Będę się bardzo cieszyć – dodaje Ania, pracownica sklepu przy ul. Starokościelnej. – No bardzo fajnie, bo tak długo tutaj było zamknięte, że powinno już – mówi Irena, mieszkanka Mysłowic.
Remont torowisk wydłużył się, bo wykonawca, który wygrał pierwszy przetarg, nie wywiązał się z umowy i zarówno Tramwaje Śląskie jak i miasto, musiały zrezygnować z jego usług. Dopiero w styczniu br. podpisano umowę z firmą KZN Rail z Krakowa, która biorąc pod uwagę wiele błędów popełnionych przez poprzedniego wykonawcę, remont musiała de facto rozpocząć od nowa. Z pierwszych efektów cieszą się właściciele firm, które zlokalizowanego są przy torowisku linii tramwajowej nr 14.
– Widać, że miasto się rozwija. Ja natomiast nie mogę się doczekać całkowitego otwarcia. Mam wielką nadzieję, że też coraz więcej ludzi dotrze na rynek, że będzie też mniej tych negatywów, że tu niczego nie ma, że nic się nie dzieje – komentuje Justyna Kleser, właścicielka restauracji przy Rynku w Mysłowicach.
W najbliższym czasie otwarta dla ruchu kołowego zostanie również ul. Powstańców, a później ul. Szymanowskiego. Po wielu miesiącach stagnacji, wygląda na to, że zarówno mieszkańcy jak i przedsiębiorcy będą mogli odetchnąć z ulgą.
– To śródmieście dostanie drugie życie ponieważ po zakończeniu remontu, również i kamienice odzyskają dawny blask. M.in. przy Bytomskiej 37, 27 i 29 dokonaliśmy wielkich rzeczy, czyli modernizacji obiektów. Będzie to widoczne, przy oddaniu do użytku ulicy i chodników – komentuje Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.
Ruch dla samochodów przy ulicach Starokościelnej i Bytomskiej zostanie otwarty w sobotę 15 czerwca.