fot. UM Mysłowice

Już jesienią parking przy Karola Miarki zostanie przeniesiony na teren po byłej wypożyczalni quadów, który znajduje po drugiej stronie ulicy. MZGK zapowiada działania mające na celu tymczasowe zagospodarowanie terenu pod nowy parking, który docelowo zostanie wybudowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ramach demonstratora technologii. Jednocześnie na dotychczasowym parkingu za kilka tygodni zostanie rozpoczęta remediacja gruntu, czyli usunięcie zanieczyszczeń z gleby.

W maju br. Miejski Zarząd Gospodarki Komunalnej poinformował o wygranej w konkursie NCBiR na budowę tzw. demonstratora technologii. To zeroemisyjny budynek w którym ma znaleźć się 27 mieszkań komunalnych. Co więcej budynek, którego koszt ma wynieść ponad 12 mln zł, będzie w całości sfinansowany ze środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju. Miasto jest natomiast zobowiązane do uzbrojenia i zagospodarowania działki oraz zapewnienia obsługi i utrzymania budynku.

Magistrat do wybudowania budynku mieszkalnego wytypował teren „dzikiego” parkingu znajdującego się przy ulicy Karola Miarki w sąsiedztwie szybu wschodniego. Jak zapowiada Małgorzata Książek-Grelewicz, dyrektorka Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej w Mysłowicach jesienią zostanie on zamknięty dla korzystających z niego kierowców. Miejsca parkingowe natomiast zostaną przeniesione naprzeciwko, gdzie dotychczas na należącej do urzędu miasta działce znajdowała się wypożyczalnia quadów. Wkrótce MZGK ma rozpocząć tam działania związane z uporządkowaniem terenu.

Teren na którym ma powstać parking, fot. iTVM

Natomiast ostateczne zagospodarowanie terenu nastąpi po wyłonieniu przez NCBiR wykonawcy. Na pewno powstaną tam bezpłatne miejsca parkingowe dla mieszkańców, a w zależności od wybranego projektu dodatkowo: panele fotowoltaiczne lub teren zielony z ławeczkami i małą tężnią solankową. Szczegóły mają być znane we wrześniu br., po wyborze wykonawcy.

W ostatnim czasie na zlecenie MZGK przeprowadzono badania gruntu działki na którym ma zostać wybudowany demonstrator technologii. Jak się okazało teren jest mocno zanieczyszczony i wymaga remediacji.

– Jesienią dokonamy wysiewu specjalnych roślin mających na celu absorbowanie metali ciężkich z gleby. Wiosną po wyrośnięciu roślin powtórzymy badania gruntu – wyjaśnia Małgorzata Książek-Grelewicz, dyrektorka Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej w Mysłowicach.

Co jednak stanie się z drzewami wokół planowanej inwestycji? Mieszkańcy budynków przy ul. K. Miarki 32 i A. Krajowej 42, które są w bezpośrednim sąsiedztwie planowanego demonstratora technologii, najbardziej obawiają się wycinki drzew.

– W ostatnim czasie pojawiły się negatywne głosy wśród mieszkańców związane z planowaną inwestycją. Dotyczą one w głównej mierze wycinki drzew, które w ostatnim czasie zostały oznaczone podczas inwentaryzacji dendrologicznej. Działania te mają na celu ochronę, a nie usunięcie istniejącej zieleni i pozwalają na identyfikację podczas wykonywania niezbędnych pomiarów. Ich oznakowanie nie oznacza, że zostaną wycięte, a planowana inwestycja będzie wykonana z możliwe największym zachowaniem istniejącego drzewostanu. Większość drzew zostanie zagospodarowana, będą również nowe nasadzenia – czytamy na profilu facebook prezydenta Mysłowic Dariusza Wójtowicza.

Jak dodaje Małgorzata Książek-Grelewicz z przeprowadzonej inwentaryzacji wynika, że część z drzew jest chora lub martwa. Te drzewa zostaną wycięte. Natomiast wszystkie wartościowe drzewa zostaną zachowane.

Więcej o demonstratorze technologii tu i tu.