Legendy amerykańskiej motoryzacji, super- sportowe samochody XX wieku, symbole powojennego Związku Radzieckiego, czy luksusowe cadillaki to tylko niektóre z wyjątkowych samochodów, jakie można było zobaczyć podczas śląskiego zlotu pojazdów zabytkowych Old Timers Garage.
– Jest to drugi zlot Old Timers Garage czyli wydarzenie organizowane przez teatr i klub muzyczny, który prowadzimy w Katowicach- Piotrowicach. Jesteśmy jedynym takim miejsce, które oprócz koncertów i spektakli teatralnych jest także muzeum zabytkowej motoryzacji, także część tych pięknych samochodów pochodzi z naszej kolekcji – mówi Magdalena Grządziel, manager Teatr & Klub Muzyczny Old Timers Garage.
Śląski Zlot Pojazdów Zabytkowych Old Timers Garage to cykliczne wydarzenie organizowane na terenie pięciu miast na śląsku. Drugiego dnia niesamowitą kolekcję mogli oglądać fani motoryzacji, którzy do Centralnego Muzeum Pożarnictwa przyjechali nie tylko z Mysłowic.
– Jest to fajne wydarzenie, szczególnie dla młodych ludzi. Ja jeszcze pamiętam niektóre z tych pojazdów za czasów, gdy jeszcze poruszały się po drogach, ale dla syna jest to już egzotyka. – mówi Tomasz Wątor z Chorzowa.
– Interesujemy się motoryzacją, lubimy oglądać takie wystawy, a zwłaszcza z takimi zabytkowymi pojazdami. Najbardziej podobają mi się sportowe samochody, zarówno te amerykańskie i europejskie – mówi Marek Holdsmon.
W kolekcji Old Timers Garage nie brakuje pojazdów nadzwyczaj wyjątkowych. Jest wśród m.in. legenda Hollywood DeLorean, samochód z filmu „Powrót do przyszłości”, czy biały kruk ZiŁ-111D, radziecka limuzyna, której wyprodukowano zaledwie osiem sztuk. Jednym z takich egzemplarzy podróżowali podczas pobytu w Polsce Jan Paweł II oraz Fidel Castro.
– Między innymi w naszej kolekcji mamy też taką perełkę; samochód Pontiac Silver Streak – takie są tylko dwa na świecie – a ten, którym posiadamy jeździł sam Jan Kiepura. – mówi Magdalena Grządziel.
Choć mają po kilkadziesiąt lat, wielu kierowców wolało by nadal jeździć nimi po drogach, niż modelami aut, jakie są współcześnie produkowane. Jak mówią miłośnicy zabytkowych samochodów, takie samochody nie tylko pięknie wyglądają, ale mają także duszę.
– Mają duszę, dają ogromną radość z jazdy. Przede wszystkim rozbudzają wyobraźnię, przypominają starszym dawne czasy, natomiast młodzież chciałaby zobaczyć coś innego; samochody z czasów, kiedy po prostu były ładne, kiedy starano się, by każdy detal był dopracowany w szczegółach. – mówi Krzysztof Bergier z Teatru i Klubu Muzycznego „Old Timers Garage”.
Zlot był okazją nie tylko do podziwiania zabytkowych samochodów i zrobienia sobie pamiątkowych zdjęć, ale także okazją do poznania historii poszczególnych pojazdów, którymi z chęcią dzielili się organizatorzy.