Pomysł jest, jednak do jego realizacji muszą namówić jeszcze miasta. Przedsiębiorcy z jaworznickiej spółki Alora zakupili działki ciągnące się przez sześć miast województwa śląskiego, w tym wiadukt przy Trójkącie Trzech Cesarzy. We współpracy z samorządami chcieliby utworzyć tam taras widokowy oraz elektrownię wodną.

Jaworznicka spółka zakupiła tereny ciągnące się przez sześć miast, na długości 33 kilometrów, które obejmują tereny Mysłowic, Sosnowca, Katowic, Siemianowic Śląskich, Czeladzi oraz Dąbrowy Górniczej. Chcą wybudować ciąg komunikacyjny łączący miasta, który stanowiłby przy okazji atrakcją turystyczną samą w sobie. Jednak jak zaznaczają przedsiębiorcy, bez współpracy z samorządami nie będzie to możliwe.

Futurystyczny plan związany z Trójkątem Trzech Cesarzy miałby objąć budowę tarasu widokowego z galerią i elektrownią wodną. Cały korytarz utworzony z połączonych działek miałby stanowić obszar, na którym znajdą się centra biznesowe oraz miejsca rekreacji, nawiązujące do historii miejsc, przy których się znajdą. Miałoby to być także wymarzone miejsce dla cyklistów, którzy mogliby tym korytarzem podróżować na rowerze.

Przedsiębiorcy chcą zachęcić do współpracy samorządy, które mogłyby pozyskać środki unijne. Mówią też o współpracy z lokalnymi działaczami i miłośnikami historii, tak by korytarz był jak najbardziej atrakcyjny i oddawał ducha dawnych lat.

Przedsiębiorcy przygotowali już nawet projekt pod nazwą „Trójkąt Trzech Cesarzy w Sosnowcu wizytówką turystyczną regionu”. O jego szczegółach na swoim blogu blacharnia Miejska pisze Rafał Lipiński: Projekt zintegrowanej inwestycji terytorialnej łączący miasta Metropolii Śląskiej.