20 września w Mysłowickim Ośrodku Kultury odbył się wyjątkowy koncert wrocławskiego zespołu Mikromusic. Ciekawostką jest, że Mysłowice były nie tylko pierwszym przystankiem ich trasy, ale również właśnie tego dnia odbyła się premiera ich najnowszej płyty.

Album „Mikromusic z dolnej półki” to zupełnie nowa odsłona zespołu, w której muzycy postawili na instrumenty akustyczne oraz brzmienia folkowe.

– Takiej płyty jeszcze nie było w Polsce, ponieważ płyta zamiast w studiu, została nagrana w różnych miejscach typu: sad, las, wieża. Druga charakterystyczna sprawa to, że sami siebie zcoverowaliśmy, czyli przerobiliśmy swoje własne piosenki, które teraz brzmią bardziej w stylu etno, folk, country – mówi Natalia Grosiak z zespołu Mikromusic.

Obok nowych aranżacji swoich utworów na płycie można posłuchać nietypowych instrumentów, takich jak gitary z pudełek po cygarach czy miski dla psów, weselny akordeon, saxhorn barytonowy, basowy flet czy turecki saz.

– Na początku śmialiśmy się, że są to instrumenty z dolnej półki, czyli gorszej jakości. Jest to akordeon z pierwszej komunii Roberta Jarmużka, ręcznie robione gitarki Dawida Korbaczyńskiego – dodaje wokalistka.

Koncerty Mikromusic zawsze cieszą się ogromnym zainteresowaniem, a ich bilety wyprzedają się na pniu. Podobnie było i tym razem.

 – Bardzo się cieszymy, jest to w ogóle taki ewenement, jeżeli chodzi o organizację koncertów przez nas. Bardzo piękna rzecz, że ten koncert tak szybko się wyprzedał i że takiej muzyki ludzie słuchają – mówi Kasia Grobelny, Mysłowicki Ośrodek Kultury.

Mikromusic to zespół, który trudno zaszufladkować. W ich muzyce słychać inspirację jazzem, elektroniką i słowiańskim folkiem. Czy brzmienie najnowszej płyty to nowy drogowskaz muzyczny dla zespołu?

– Jest to jednorazowa przygoda raczej… Eksperyment, zabawa, oderwanie się od tego co do tej pory robiliśmy, bo nagrywamy też już nową płytę i ona jest oczywiście w tonie naszej poprzedniej płyty. A tutaj przez następny rok mamy zamiar się dobrze bawić – mówi Natalia Grosiak, z zespołu Mikromusic.

POWIĄZANE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA