Na placu św. Jana Pawła II w dzielnicy Bończyk-Tuwima już wiosną zakwitną trzy tysiące krokusów w śląskich barwach. W czwartek 5 października cebulki żółtych i niebieskich kwiatów posadzili uczniowie mysłowickich szkół. Krokusy na skwerze są formą podziękowania dla mieszkańców, którzy angażują się w zbiórkę funduszy na pomoc potrzebującym w okresie zimowym organizowaną przez Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych „Nasze Mysłowice”.
Tradycja sadzenia krokusów na placu św. Jana Pawła II trwa już od pięciu lat – co roku z innej okazji. Tegoroczna edycja była poświęcona 150-leciu urodzin Wojciecha Korfantego. Co roku stowarzyszenie zaprasza do przedsięwzięcia mieszkańców, wolontariuszy i uczniów szkół. Tym razem zaangażowali się uczniowie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1, SP 1, SP 3, SP 7, I Liceum Ogólnokształcącego oraz przedszkolaki z Niepublicznego Przedszkola „Akademia małego odkrywcy”.
– Zawsze są barwy Śląska, oprócz pierwszej edycji, podczas której zostały posadzone różnokolorowe krokusy. Ponadto w parku Bończyka zasadziliśmy też 300 tulipanów w barwach narodowych. Ta akcja rozpoczyna tzw. Święto Pieczonego Kartofla, podczas którego zbieramy fundusze na pomoc zimową dla najuboższych mieszkańców miasta. W stowarzyszeniu wychodzimy z założenia, że nie wyciągamy tylko ręki, ale w zamian za ofiarę, które darczyńcy nam przekazują, chcemy im też coś ofiarować w podziękowaniu – informuje Piotr Olszowski, prezes Stowarzyszenia Inicjatyw Lokalnych „Nasze Mysłowice” i organizator wydarzenia.
Święto Pieczonego Kartofla zaplanowane jest w parku Bończyka już na najbliższą niedzielę 8 października. Tym razem impreza odbędzie się pod hasłem „Smaki i barwy jesieni”. Więcej szczegółów tutaj.
Organizatorem akcji jest Stowarzyszenie Inicjatyw Lokalnych „Nasze Mysłowice”, a współorganizatorem Zakład Oczyszczania Miasta Mysłowice, który skosił trawę i przygotował plac do sadzenia cebulek, a także stowarzyszenie My to Mysłowice, które zakupiło cebulki.