Bieruńska policja zatrzymała 23-letniego mieszkańca Mysłowic, który włamał się do sklepu w Lędzinach i ukradł prawie 10 tys. zł. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Do kradzieży z włamaniem doszło w nocy z 30 września na 1 października w jednym ze sklepów przy ulicy Hołdunowskiej w Lędzinach. Łupem padła gotówka w kwocie prawie 10 tysięcy złotych.
– Policjanci, po otrzymaniu zgłoszenia, natychmiast pojawili się na miejscu i rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Sytuacja, choć wydawała się prosta, bo nie ujawniono śladów włamania do lokalu, nie była jednak oczywista. Stróże prawa musieli przeprowadzić wiele czynności, aby ustalić, kto rzeczywiście stoi za przestępstwem – wyjaśnia asp. Katarzyna Szewczyk, oficer prasowy KMP Bieruń.
Okazało się, że do sklepu włamał się były pracownik firmy – 23-letni mieszkaniec Mysłowic, który nielegalnie pozyskał klucze do lokalu, rozbroił alarm i otworzył sejf, skąd zabrał prawie 10 tys. złotych.
Mężczyzna został zatrzymany przez bieruńskich kryminalnych w środę 9 października na terenie Łaz. Usłyszał już zarzut – za kradzież z włamaniem grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Bieruń