Choć miał zakończyć się we wrześniu, remont wnętrz kamienicy przy ul. Bytomskiej 37 opóźnia się ze względu na konieczność naprawienia stropów. Prace w budynku wciąż trwają, a nowi lokatorzy wprowadzą się do niego najprawdopodobniej na wiosnę.
W 2021 r. kamienica przy Bytomskiej 37 przeszła remont elewacji, a następnie została podłączona do miejskiej sieci ciepłowniczej. W tym roku rozpoczęły się roboty wewnątrz wysiedlonego budynku.
– Aktualnie prowadzony remont obejmuje przebudowę całego wnętrza kamienicy łącznie z przebudową lokali, z wymianą wszystkich instalacji istniejących, więc jest to naprawdę bardzo duży zakres prac remontowych – mówi Małgorzata Książek-Grelewicz, dyrektorka Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej w Mysłowicach.
Każde mieszkanie ma już łazienkę z toaletą, które wcześniej znajdowały się w częściach wspólnych. W międzyczasie budowlańcy napotkali jednak problem, który wpłynął na opóźnienie inwestycji.
– Doszła do tego wymiana całego stropu na parterze i konieczność wzmocnienia stropów praktycznie wszystkich kondygnacji – tłumaczy Małgorzata Książek-Grelewicz.
Ostatecznie prace mają zakończyć się wraz z pierwszym kwartałem przyszłego roku. Na parterze budynku znajdą się 3 lokale usługowe, a na wyższych kondygnacjach 17 mieszkań. Do jednego z nich wróci rodzina, która mieszkała w nim przed remontem, a obecnie zajmuje lokal zastępczy. Pozostałych 16 mieszkań zasili zasób MZGK lub zostanie przeznaczonych na mieszkania służbowe dla pracowników Szpitala nr 2 w Mysłowicach. Decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły. Póki co priorytetem dla MZGK jest zasiedlenie powstającego na Rymerze demonstratora technologii, które odbędzie się na zasadzie alokacji, co pozwoli „uwolnić” sporo mieszkań z miejskiego zasobu.
Remont kamienicy przy Bytomskiej 37 to koszt ponad 5,3 mln zł, z czego milion złotych pochłonęło odnowienie elewacji, które zostało dofinansowane przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.