Mysłowiccy kryminalni zatrzymali 58-latka, który aż 14-krotnie zapłacił znalezioną kartą płatniczą za swoje zakupy. Okazało się, że mężczyzna jest pracownikiem ochrony sklepu, w którym pokrzywdzona kobieta zgubiła kartę. Nieuczciwy ochroniarz za swoje zachowanie będzie teraz odpowiadał przed sądem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
W połowie października do mysłowickiej komendy zgłosiła się kobieta, która zgubiła swoją kartę płatniczą. Po sprawdzeniu historii bankowej okazało się, że zanim zdążyła ją zastrzec, ktoś dokonał 14 transakcji na kwotę ponad 500 złotych.
– Sprawą zajęli się kryminalni, którzy zabezpieczyli monitoring ze sklepów, w których dokonywano płatności – informuje st. sierż. Damian Sokołowski, oficer prasowy KMP Mysłowice.
Na jednym z zarejestrowanych nagrań policjanci dostrzegli, że płatności dokonywał mężczyzna w uniformie firmy ochroniarskiej. Stróże prawa szybko ustalili, że jest on pracownikiem sklepu, w którym pokrzywdzona kobieta mogła zgubić kartę.
– Podczas przesłuchania 58-letni mężczyzna przyznał, że znalazł kartę w trakcie swojej zmiany i wykorzystał ją do zapłacenia za zakupy – dodaje Damian Sokołowski.
Nieuczciwy mysłowiczanin usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem i stanie przed sądem. Może mu grozić do 10 lat więzienia.
Źródło: KMP Mysłowice
