fot. ITVM

Interna Szpitala nr 2 im. T. Boczonia zostanie przekształcona w oddział II stopnia, zajmujący się wyłącznie przypadkami „covidowymi”. Zmiany nastąpią już w przyszłym tygodniu.

Obecna sytuacja epidemiologiczna mocno skomplikowała prawidłowe funkcjonowanie placówek medycznych w całym kraju. Mysłowice również odczuwają dotkliwe trudności organizacyjne i braki kadrowe.

– Aby zwiększyć bezpieczeństwo naszych mieszkańców, od przyszłego tygodnia Szpital Miejski nr 2 w Mysłowicach przekształci oddział wewnętrzny w oddział II stopnia, zajmujący się tylko przypadkami „covidowymi” – poinformował prezydent Wójtowicz na swoim profilu Facebook.

Tym samym budynek A za kilka dni zostanie wyposażony w 32 łóżka plus 4 dodatkowe z respiratorami dla pacjentów z problemami oddechowymi. Co w takim razie z pacjentami oddziału wewnętrznego?

– Obecnie przyjmujemy 85% pacjentów z podejrzeniem lub zakażeniem wirusem SARS-CoV-2. Nikt do tej pory nie odesłał żadnego pacjenta. Natomiast jeżeli po przekształceniu oddziału w „covidowy” pojawi się u nas pacjent, u którego nie wskaże się zakażenia, to decyzją wojewody zostanie mu wskazany inny szpital – mówi Grzegorz Nowak, dyrektor Szpitala nr 2 w Mysłowicach.

Szpital wystosował również w mediach społecznościowych prośbę o pomoc w pilnym zakupie sprzętu medycznego. Chodzi o przepływomierz tlenu rotametryczny, z przepływem do 15L/min, wtyk AGA oraz butelkę nawilżacza wielorazowa CH200 z możliwością sterylizacji w temp. 121’C.

– Do tej pory potrzebowaliśmy tego siedmiokrotnie mniej, lecz teraz, z uwagi na pandemię oraz zmianę typu naszego oddziału wewnętrznego, tych urządzeń potrzeba nam znacznie więcej, a czas oczekiwania wynosi do 6 tygodni, dlatego szukamy możliwości zdobycia tego sprzętu szybciej – informuje Grzegorz Nowak.