Na dosyć oryginalny pomysł wpadł 18-letni mieszkaniec Mysłowic, który w swojej bieliźnie ukrył narkotyki. Podczas kontroli pojazdu mysłowiccy wywiadowcy ujawnili u pasażera narkotyki, które osoba chciała wyrzucić podczas czynności oraz te, które schował w bieliźnie. Czujni stróże prawa błyskawicznie zatrzymali mężczyznę. Za posiadanie narkotyków grożą mu nawet 3 lata więzienia.
– Mysłowiccy stróże prawa patrolując miasto zauważyli pojazd, którym poruszały się młode osoby. Podjęli kontrolę samochodu. W trakcie czynności pasażer pojazdu myślał że uniknie odpowiedzialności wyrzucając foliowe zawiniątko pod swoje nogi – informuje sierż. szt. Michał Lisowski, rzecznik prasowy KMP w Mysłowicach
Policjanci spostrzegli zachowanie mężczyzny. W srebrnym zawiniątku ujawnili białą sypką substancję. W trakcie dalszych czynności z mężczyzną okazało się, iż posiadał on pięć zawiniątek foliowych, które były ukryte w jego bieliźnie.
Jak się okazało w srebrnych zawiniątkach była metaamfetamina. Osoba została zatrzymana a noc spędziła w policyjnym areszcie. Za posiadanie środków odurzających mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.