Prawie każdy mały chłopiec marzy o tym, by zostać policjantem. Oni podjęli pierwsze kroki, by te dziecięce marzenia spełnić. Co ważne, wśród uczniów klas mundurowych w II Liceum Ogólnokształcącym im. Powstańców Śląskich w Mysłowicach nie brakuje także dziewcząt. We wtorek 10 grudnia wszyscy złożyli uroczyste ślubowanie.
– Klasy policyjne cieszą się dużym zainteresowaniem. W każdym roku mamy jedną klasę policyjno-prawną, w tym roku dwie ze względu na podwójny rocznik. Oczywiście, że to jest dla nas wielka duma, szczególnie, że młodzież tych klas policyjnych bierze udział we wszystkich uroczystościach miejskich – mówi Ewelina Pokrywka, dyrektor II LO.
Zanim jednak zaprezentują się całemu miastu m.in. podczas świąt państwowych, musieli złożyć uroczyste ślubowanie i przysiąc, że będą pilnie studiować przepisy i przygotowywać się do pracy w policji oraz nieść pomoc innym. Czego będą się uczyć przyszli policjanci?
– Przede wszystkim musztry, strzelania, pan profesor jednak przygotowuje nas do tej służby w policji – tłumaczy Marta Smantek, uczennica klasy policyjno-prawnej w II LO.
Ponadto uczniowie klas mundurowych uczą się prawa, a także dyscypliny, nieodzownej przecież w pracy policjanta. Dwa razy w tygodniu przychodzą też do szkoły w mundurach.
– Oni mają specjalistyczne też przedmioty, należą w większości przypadków do Ligi Obrony Kraju, mają zajęcia na strzelnicy, specjalnie prowadzone przez byłego policjanta zajęcia wychowania policyjnego – wylicza Wojciech Szelest, wychowawca klasy 1AG.
Nie tylko w Mysłowicach klasy mundurowe stają się coraz popularniejsze. Dla uczniów to coś zupełnie nowego, niesztampowego i fascynującego. A nauka ukierunkowana na poznawanie przepisów prawa, kształtowanie dyscypliny i tężyzny fizycznej to wyjątkowa wartość dodana w edukacji młodzieży.
