W miniony piątek ruszył sezon na miejskim lodowisku. Mimo pandemicznych ograniczeń w zasadach korzystania ze ślizgawki, amatorów jazdy na łyżwach w parku Słupna nie zabrakło.
Lodowisko będzie czynne od poniedziałku do czwartku w godz. 10-19, a w piątki, weekendy, dni wolne od pracy i w okresie ferii zimowych w godz. 9-20. Przerwa techniczna zaplanowana jest codziennie w godz. 13-15. Wstęp na taflę jest darmowy, a wypożyczenie łyżew kosztuje 5 zł. Jak co roku Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji szykuje też dodatkowe atrakcje dla bywalców ślizgawki.
– Planujemy zrobić mistrzostwa Mysłowic w jeździe na łyżwach. Planujemy również, aby uczestniczyli tutaj w zajęciach profesjonalni instruktorzy, trenerzy łyżwiarstwa, tak że przy nich będzie można tak naprawdę pouczyć się i nabrać większego doświadczenia, jeśli chodzi o jazdę na łyżwach. Również oczywiście tradycyjnie zamierzamy zaprosić Mariusza Czerkawskiego – zapowiada Karol Pawlik, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Mysłowicach.
Najważniejszym z pandemicznych obostrzeń jest to, że w jednym czasie na lodowisku może przebywać maksymalnie 50 łyżwiarzy. Wejść na obiekt mogą tylko osoby korzystające ze ślizgawki. Należy również pamiętać o obowiązkowej maseczce na twarzy i dezynfekcji rąk.
– Mam nadzieję, że wspólna zabawa na świeżym powietrzu pozwoli też hartować nasze organizmy i pandemia nie będzie nam tak straszna, jak do tej pory – mówi Dariusz Wójtowicz, prezydent Mysłowic.
Szczegółowe zasady korzystania z lodowiska w parku Słupna znajdziecie w regulaminie.