fot. Weronika Marczyk-Kiełbasa

Siódmy sezon programu „Sanatorium Miłości” zostanie wyemitowany już jutro. Jednym z uczestników będzie Mysłowiczanin.

W najnowszej edycji programu uczestnicy pojadą do Mikołajek – miejscowości położonej w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich. To romantyczne, a tym samym idealne miejsce do znalezienia drugiej połówki.

– „Mazurska Wenecja, miasto miłości, tu jest pięknie, to idealne miejsce do randkowania, żeby dać się ponieść i odpłynąć ku nowemu. Mam poczucie, że to będzie całkowicie inny program, bliskość wody daje dużo większe możliwości, woda bardzo uspokaja, to będzie piękna edycja” – ocenia Marta Manowska, gospodyni show.

Jednym z uczestników jest zamieszkujący w Mysłowicach emerytowany górnik. Stanisław „Stanley” rozwiódł się z żoną po 30 latach małżeństwa, ponieważ czuł się przez nią niedoceniany i pragnął zdrowego związku. W wolnym czasie biega, pływa, jeździ na rowerze, podróżuje i chodzi na saunę. Uwielbia tańczyć, dlatego uczęszcza na imprezy dla seniorów. Chciałby także wybudować dom na górskiej działce. Problem w tym, że nie ma z kim dzielić swoich pasji.

Stanisław marzy o kobiecie, która będzie dla niego dobra i ciepła, otwarta na świat, aktywna oraz elegancka. Szczególne wrażenie wywierają na nim panie, które angażują się charytatywnie i społecznie. W programie bierze udział dlatego, że bardzo go lubi. W dodatku jego znajomi poznali się właśnie w taki sposób, czego również chciałby doświadczyć.

Pierwszy odcinek tegorocznej edycji „Sanatorium Miłości” zostanie wyemitowany w niedzielę 2 marca o godz. 21:20 na kanale TVP1. Myślicie, że Stanley odnajdzie tę jedyną?