Zaginiona mieszkanka Mysłowic została odnaleziona w Parku Tysiąclecia w Sosnowcu. [fot. KMP w Mysłowicach]
Zaginiona mieszkanka Mysłowic została odnaleziona w Parku Tysiąclecia w Sosnowcu. [fot. KMP w Mysłowicach]

           Poszukiwania 76-letniej mieszkanki Mysłowic trwały od wczoraj. Według relacji rodziny, miała wyjść z domu i udać się na przystanek autobusowy Brzęczkowice Kościół. Potem kontakt z kobietą się urwał.

76-letnia mieszkanka Mysłowic wyszła z domu w poniedziałek 24 lutego około 10.30 rano. Według relacji bliskich, zaginiona kobieta miała udać się na przystanek autobusowy Brzęczkowice Kościół i stamtąd autobusem linii nr 35 pojechać w kierunku Sosnowca. Potem kobieta zniknęła. Rodzina o jej zaginięciu niezwłocznie poinformowała służby, bo kobieta cierpi na demencję i zaniki pamięci.

W poszukiwania kobiety zostały zaangażowane jednostki policji z Mysłowic oraz straży pożarnej z Katowic i Sosnowca. Ponieważ kobieta posiadała przy sobie telefon komórkowy, policjanci sprawdzili gdzie urządzenie mogło się logować. Wytypowano obszar w okolicach dzielnicy Dąbrówka w Katowicach. Teren był przeszukiwany m.in. przez oddział prewencji czy drony z termowizją. Wreszcie po wielu godzinach, około 8.30 rano we wtorek 25 lutego kobietę znaleziono na terenie Parku Tysiąclecia w Sosnowcu. Jak relacjonuje mł. bryg. Tomasz Dejnak z KM PSP w Sosnowcu, 76-latka była wychłodzona, ale przytomna. Strażacy przewieźli zaginioną za pomocą quada do czekającego nieopodal zespołu ratownictwa medycznego. Potem karetką kobietę przetransportowano do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu.

Na razie nieznany jest dokładny stan zdrowia 76-letniej mieszkanki Mysłowic.

[Artykuł będzie aktualizowany]