Mysłowiccy stróże prawa przeprowadzili interwencję wobec kobiety, która „opiekowała się” wnuczką mając 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Nieodpowiedzialna babcia nie potrafiła ustać na nogach o własnych siłach. Została doprowadzona do izby wytrzeźwień, a śledczy sprawdzą, czy swoim zachowaniem nie naraziła dziewczynki na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.

„W rejonie jednego z supermarketów na terenie Mysłowic nietrzeźwa kobieta ma pod opieką dziecko” – zgłoszenie od świadka o takiej treści trafiło dom dyżurnego mysłowickiej komendy.

Skierowany na miejsce patrol zastał kobietę, która nie potrafiła ustać na nogach o własnych siłach. Pod opieką 56-letniej mieszkanki Mysłowic znajdowała się jej 4-letnia wnuczka. Przeprowadzone przez mundurowych badanie na zawartość alkoholu w organizmie dało wynik 3 promili.

– Nieodpowiedzialna babcia została doprowadzona do izby wytrzeźwień, a śledczy sprawdzą, czy swoim zachowaniem nie naraziła dziewczynki na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Sytuacja pokazuje, że coraz częściej mieszkańcy reagują na różne niepokojące sytuacje, dzięki czemu nierzadko udaje się uniknąć tragedii. – informuje sierż. Damian Sokołowski z mysłowickiej policji.